Grzane piwo
Gdy za oknem słoneczko promieniami nas rozpieszcza, a mróz szczypie w nosy
często wybieramy się na łono natury, by się dotlenić, zrelaksować, nabrać sił/zregenerować.
Po takim spacerze gdy do domu wracamy z wypiekami na buzi chcemy się rozgrzać,
otulić dłonie wokół kubka czy szklanki by się rozgrzały. Często żałujemy wtedy, że spacer dobiegł końca,
a my musimy rozkoszować się ciepłem w zaciszu domu. My postanowiliśmy rozgrzać się na dworze popijając
grzane piwo i siedząc zawinięci w kocyk na ławce przed domem, a Wy jak spędzacie takie piękne dni?
Składniki :
500 ml piwa ulubionego
2 pomarańcze
1 łyżeczka z czubkiem cynamonu (użyłam cejlońskiego firmy Skworcu)
20-25 goździków
3 łyżki miodu
szczypta imbiru (opcjonalnie)
Przygotowanie :
Pomarańcze sparzamy i kroimy w plastry (odkładając do dekoracji 2-3 plasterki).
Piwo wlewamy do garnka.
Dodajemy pomarańcze, cynamon,goździki i imbir jeśli lubimy.
Podgrzewamy na mały ogniu tak, aby się piwo nie zagotowało.
Dosładzamy do smaku miodem.
Od czasu do czasu mieszamy.
Przelewamy do kubków/szklanek przez sitko gdy będzie odpowiednio ciepłe (według naszego uznania)
na których dno układamy kawałki pomarańczy i po 2-3 goździki.
Pijemy gorące.
Dodaj komentarz