Ryba w occie
Ryba w occie własnej roboty może nam towarzyszyć przez cały rok. Nie tylko jako jedno z dań wigilijnych, ale również w karnawale czy na wszelkich imprezach. Będzie dobrą przekąską gdy postanowimy sobie, że w każdy piątek będziemy pościć. Ryba w ocie choć wymaga trochę pracy jest smaczna i niezastąpiona. Nie ma porównania z produktem sklepowym/gotowym.
Składniki :
1 kg tuszy np. płotki
1 szkl. mąki
olej dosmażenia
Zalewa :
5 cebul
1 szkl. octu 10%
5 szkl. wody
2 łyżeczki cukru
listek laurowy
7-8 ziaren pieprzu prawdziwego
7 ziaren ziela angielskiego
Przygotowanie :
Ryby sprawiamy, patroszymy, myjemy i osuszamy.
Następnie obtaczamy z obu stron w mące.
Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor.
Usmażone ryby umieszczamy w słoju.
Zalewamy zalewą i odstawiamy w chłodne miejsce na minimum 2 dni.
Zalewa:
Cebulę obieramy i kroimy w pióra.
Do garnka wlewamy wodę i ocet.
Dodajemy cukier, pieprz, ziele angielskie i listek.
Gotujemy zalewę.
Na sam koniec dodajemy cebulę. Trzymamy chwilę na ogniu.
Przygotowaną zalewą zalewamy słój z rybami.
Uwielbiam rybkę tak przyrządzoną, zwykle robię ze szczupaka.
Też jest pyszna ja robię z tego, co mam 😉